Biwak ZHP w Głazie

W sobotę 1 października gromady zuchowe oraz zastępy harcerzy z Wieruszowa udały się na pierwszy wspólny biwak, który odbył się na Głazie.

Mimo porannej pluchy na wspólną wyprawę wyruszyliśmy we wspaniałych humorach. W autokarze zuchy i harcerze wspólnie śpiewali poznane na zbiórkach piosenki.

Kiedy dotarliśmy na miejsce, po deszczowych chmurach nie było już śladu, dlatego też pełni zapału przystąpiliśmy  do przygotowanych przez drużynowych zadań. Biwak zaczęliśmy od wspólnego śniadania, bo nic tak nie łączy,  jak pełne brzuszki.

Podczas pobytu zuchy i harcerze mogli korzystać z licznych atrakcji przygotowanych przez organizatorów, a były to jazda konna i przejażdżki wozem konnym. Wiele emocji dostarczyło pływanie rowerkami wodnymi oraz łódką z napędem elektrycznym. Korzystaliśmy z boisk sportowych oraz placu zabaw.

Po obiedzie na zuchy i harcerzy czekała miła niespodzianka, ufundowana przez jednego z rodziców, czyli to, co wszystkie dzieci kochają… LODY.

Zuchy podczas pobytu na Głazie mogły zobaczyć paproć długosz królewski oraz doskonalić umiejętność rozpoznawania drzew i krzewów, brały również udział w podchodach zorganizowanych w lesie. Swym zaangażowaniem oraz pracą zbliżyli się do otrzymania sprawności „leśnika”.

Harcerze ćwiczyli musztrę, brali udział w podchodach, układali ognisko oraz przygotowywali okazy roślin do swoich zielników, aby zbliżyć się w ten sposób do sprawności „przyrodnika”. Poprzez swe działania zdobyli sprawność „ognika”, która polegała na zdobyciu umiejętności bezpiecznego ułożenia i rozpalenia ogniska obrzędowego. Czterech harcerzy zdobyło sprawność „znawca musztry”.

Ten wyczerpujący dzień zakończył się wspólnym ogniskiem z pieczeniem kiełbasek, na którym swoją obecnością zaszczycił nas specjalny gość Harcmistrz Zbyszek Magaj, który opowiedział nam piękną gawędę. Przy ognisku nie zabrakło oczywiście wspólnych śpiewów.

Dogasający blask ogniska oraz chylący się ku zachodowi dzień przyniósł kres naszej wspólnej  wyprawie. Pełni wrażeń oraz wspomnień powróciliśmy do Wieruszowa.

Serdecznie dziękujemy za pomoc w organizacji biwaku Gminie Wieruszów oraz panu Burmistrzowi Rafałowi Przybyłowi.

Z harcerskim pozdrowieniem organizatorzy:

druhna Agata, Basia, Asia, Halina oraz druh Sławek

Czuwaj!